Co do przyjaźni kolejny dzień telefon milczy, Dziś już nie ma tych na których kiedyś mogłem liczyć. Nie chcę wiedzieć co u nich i prowadzić płytkich rozmów, Coraz częściej nielubiany, nadal nie brakuje ziomków. Kto jest sobą a która kurwa udaje, Kto mówi prawdę, a komu prawda w gardle staje. Chcesz grać? to lepiej wczuj się kurwa w role, Bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdole. Wole żyć sam niż z bandą nieszczerych statystów, Od zawsze, z tym samym uśmiechem na pysku. Teraz to wiem miłym ludziom nie ufaj, Bo ukrywa coś ten, co nigdy się nie wkurwia....
|