Wychodziła codziennie na dwór z myślą , że go spotka , chociaż nie wiedziała co zrobić gdy już to nastąpi ...Wierzyła w to że wróci do niej ,mimo tego , że nie było zbyt kolorowo ... , a gdy już obok niego przechodziła uśmiechała się mówila ''cześć'' i szła dalej ,a w głowie miała o wiele więcej myśli niż wypowiedzianych słów
|