czekałam na jego powrót 10 miesięcy. wydawało mi się, że nikt go nie zastąpi, że nigdy sobie nikogo nie znajdę, myślałam, że go kocham. kiedy wrócił wszystko zaczęło się psuć. kiedy mnie pocałował, zrozumiałam, że nie jest tak jak dawniej, że nic do niego nie czuję. nie chciałam go skrzywdzić, nie chciałam się zemścić, po prostu nie potrafiłam walczyć o coś, czego nie było. / tonatyle
|