yo_ziom:Zazdroszcze, u nas nie ma gdzie grac... W szkole, tym bardziej w miescie nie ma sekcji pilki noznej dla dziewczyn. Siatka... Ale siatki to ja nienawidze. ;) A za malolata gralo sie ze starszymi na boisku do nocy, cale wakacje.. A teraz? Kazdy szkola srednia, studia... A nikt z dziewczyna wiekszosci grac juz nie chce.
29 grudnia 2011
yo_ziom:Niestety tu sie musze z toba zgodzic... Moja mama zawsze sie wkurzala jak ja sie ubieram, co ja kocham i wszystko... Bo jestem dziewczyna nie chlopakiem, to ze powinnam nosic dopasowane ciuszki, szpilki itp. Zeby co, zeby jakis chlopak na mnie spojrzal? Jakos nie narzekam na to... Rap wypelnia moje zycie od paru juz ladnych lat, "z rapem rosne z rapu nie wyrosne" i koniec bajki. To ze wlasnie ze kocham pilke, deskorolke, bmxa, rap, ze ubieram sie w ciuchy z jak starszego brata i ze pyskuje. Nie znaczy ze nie jestem dziewczyna... ;). U nas tylko sie smieja z panienek ubranych "inaczej". Czasem tacy co krytykuja styl innych sa gorsi od rasistow ktorzy nie lubia np, murzynow. A za co? Za to ze po prostu maja inny kolor skory. Z tym jest tak samo... Dala bym wiele, za taka panienke, kurwa.. w 100% jak ja, wychowana na rapie. Majaca swoj styl, i wyjebane w slowa innych. Ale nie... U mnie sie liczy tylko, nowy kolor lakieru do paznokci czy nowy TOP i wypchane staniki... Choree.. A z chlopakami tak nie da sie pogadac o wszystkim, niestety.