` Obojętnością przekreśliłeś przyszłość zapisaną w księgach życia, wrzuciłeś, do czarnej otchłani nienawiści, bólu i cierpienia, nasze plany, uciekłeś od prawdziwego znaczenia twoich słów. Dostałam po raz ostatni blady kawałek twych ust, całowałam je namiętnie, jakby zaraz ktoś miał mi wyrwać ukochane ciało i nigdy nie pozwolić mi go ponownie ujrzeć.
|