cd. Kiedy jej rodzice poprosili go, o pomoc przy sprzątaniu w jej rzeczach, usiadł zapłakany na jej łóżku i patrzył w ich wspólne zdjęcie. Nagle poczuł wibrację w kieszenie, z sms'em od niej: `nie płacz głuptasie, przecież jestem obok :* ` Spojrzał na jej telefonem, ukazał się raport dostarczenia.. // daruusiaxdd.
|