Chodzi o to by pokochał cię bez makijażu, ze wszystkimi niedoskonałościami a nie z tapetą ważącą pół tony, żeby mówił ci, ze jesteś najseksowniejszą kobietą na świecie, gdy będziesz ubrana w stary dres i jego bluzę, a nie w mini spódniczkę odkrywająca pół tyłka. Chodzi o to by jego ulubionym zapachem był zapach twojej skóry o poranku, a nie słodkie perfumy z drogerii. Tu chodzi o to żeby pokochał ją za to kim jest a nie tą którą nigdy nie bedzie ..
|