Nie twierdzę że mi go brakuję. Po prostu najzwyczajniej w świecie chciała bym dowiedzieć się co u niego słychać, jak się trzyma . Zobaczyć jego uśmiechniętą twarz i ironiczne spojrzenie. Posłuchać jego wspaniałych opowieści i śmiać z głupiego zachowania, którego powodem były narkotyki. Nie tęsknie, po prostu męczy mnie pytanie "co dzieje się z moim przyjacielem".Bo przecież sam powiedział że zostajemy przyjaciółmi ..
|