miłość ? już w sumie nie wiem czym jest dla mnie . niby kocham , niby jestem , lecz przy pierwszej , lepszej okazji - zniknę , opuszczę cię . nie wiadomo czemu , nikt nie będzie znał przyczyny . nawet ja . gubię się , w zgiełku uczuć . nie wiem czemu to robię , ale cię ranię , ranię każdego . nie potrafię inaczej . myśli błądzą , uczucia parszywie kłamią , a ja ? po prostu tęsknie , znowu w górę wzięły pierdolone schizofrenie . | sajonara.bitches
|