Przecież wiedziała, że
nie będzie z Nim zasypiać,
że nigdy nie powie jej
tego co bardzo chciała usłyszeć.
Nie będzie mogła się Nim pochwalić.
Nigdzie nie pójdzie
z Nim za rękę, ani też nie
przetańczy z Nim całej nocy.
Kraść spojrzenia Jego
mogła tylko ukradkiem.
A uśmiechem witać
Go gdy nikt nie patrzy.
Dobrze wiedziała, że nie obudzi się
się nigdy w Jego ramionach
A pomimo to
kochała Go.
|