Rozwinęła skrzydła nadzieji wiedząc ,że życie nie kończy się na jednym chłopaku , jednej porażcze czy upokożeniu. Wiedziała, że nie może się poddać i mimo wszystko powinna walczyć o szczęcie które z pewnością ją w życiu nie ominie. Po pewnym czasie w jej sercu rozpalił się malutki płomyczek nadzieji który z dnia na dzień stawał się coraz to większy, silniejszy i bardziej pewny siebie. Nie upadła gdyż wiedziała ,że pomimo przeciwności warto przezywciężyć swój los.
|