tyle fochów, których dziś nie pamiętamy.
tyle przypałów, których się nie da zliczyć.
tyle poznanych ludzi na ulicy, którzy na pewno do dziś nas pamiętają.
tyle wspólnych łez o różne rzeczy, ze wzruszenia, ze smutku, ze szczęścia, z tęsknoty bądź ze śmiechu.
kilka rozłąk,które dzisiaj są nieważne.
tyle uderzeń w moje czułe miejsce przez twój odruch gdy widzisz kogoś na maxa przystojnego.
ale
mimo sytuacji w których nie było między nami dobrze,
mimo, że, przyznaje, myślałam i czułam, że między nami koniec
to jednak
mimo wszystko co się stało mam do Ciebie pełne zaufanie
i choć może kiedyś się wahałam to dziś,
jestem nas pewna na sto pro.
nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie!
|