często zaczynam odczuwać ten straszny niepokój , że mnie zdradzasz. Czasami nie odzywasz się wg . Przestajesz nagle odpisywać na parę godzin . Niby chodzisz wcześniej spać . Nie zapraszasz mnie już nawet do swojego domu , ani na dzien ani na noc . Nie chcesz już publicznie mnie przytulić ani pocałować . Co raz częściej mnie okłamujesz , wykręcasz się .. Ale po co te gierki ?. nie lepiej powiedzieć mi prawdę ? to by mnie mniej bolało niż Twoje kłamstwa , które sama odkrywam , a Ty dalej brniesz w oszukiwanie .
|