Ej nie myslałam nawet że jak ty znikniesz to będzie mi aż tak dobrze. Mój humor wraca, nie mam żadnej depresji - co mnie Cieszy i zwłaszcza nie wyglądam jak zmarnowana dziewczyna w końcu. :D Jaram się tym że Ciebie już nie ma .;D I chce żeby tak było. Owszem czasem mi Ciebie brakuje i czasem zatęsknię ale to krótko i rzadko kiedy tak jest :D teraz to normalnie mam milion powodów by się uśmiechać :D I nikt się nie czepia mnie o to czemu ja z tym czy owym chłopakiem gadałam ;D to jest super ;)
|