W danej chwili nie jestem w stanie nawet tego opisać. Taka blokada wewnętrzna, uczucia wzięły góre za często się to dzieje. Dośc mam leżenia przez cały dzień i tego ryku jak małe dziecko. Dośc mam tego życia. Tego wszystkiego. Ciebie. Nie chce Cie pamiętać. Dłużej tego nie zniose. I wiesz, co z tego? To są tylko słowa, na które nikt nie zareaguje, bo nie wiedziałby co powiedzieć. Tacy własnie są ludzie. Tylko mała garstka z nich, jak dla mnie jest normalna.
|