Dlaczego kocham faceta który za każdym pierdolonym razem mnie rani, który uważa że to mu wszystko wolno a ja jestem kolejnym śmieciem w jego życiu i tylko mogę pojawiać się w łóżku...czuję się wykorzystaną suką ... po co te sztuczne łzy w twoich oczach? Po co te nastawianie tak wielu osób przeciwko mnie ? Ja tego nie robię bo już dorosłam co do takich rzeczy, ale widać ty jesteś nadal małym pierdolonym szczeniakiem który zamiast wpierdalać się pobawić do łóżka powinien jeszcze zaliczać piaskownicę . Nienawidzę takich dni jak te , kiedy przychodzę i ryczę całą noc, czuję się wtedy jak w wariatkowie , tak w mojej głowię zaczyna się jeden wielki burdel. A rano w staję jak zajebana z bólem głowy podkrążonymi oczami . i moja psychika jest równa zeru. / twojastarakurwa
|