ostatnio :jak zawsze siedzę na matematyce próbując ogarnąć słowa nauczyciela ale jedyne co zawsze ogarniam to dzień dobry i do widzenia . Nagle poczułam wibrację telefonu w kieszeni , był to esemes od mojego kumpla siedzącego 2 ławki dalej w oko rzuciła mi się też godzina była 11:11 a wiadomość brzmiała " Nie , nie myślę o Tobie kicia ;* " . Tak , cholernie kocham jego chory tok rozumowania kiedy są takie nudy
|