Ja nie czuję tych świąt, nie chcę prezentów typu kasa, jakiś gażet, płyta ulubionego rapera, laptop, dresy. i tego typu rzeczy. nie chce odwiedzać wraz z rodziną, babcię, ciocię, wójka, chce przeżyć - o ile można to nazwać te święta sama - w samotności, ewentualnie z kubkiem w ręku herbatą. a wiesz co najlepszym prezentem by było? Twoja obecność, nawijka o wszystkim i niczym jednocześnie. Twój uśmiech. albo chociaż te jebane życzenia. ale tak jak się domyślałam jesteś zbyt egoistyczny by wysłać te żałosne życzenia. nawet na taki mały gest Cię nie stać, ziom. / ejjpojaraa
|