cz.1 siedziała w kącie swojego pokoju . samotna. nie wiedziała co ma ze sobą zrobić. tak bardzo tęskniła za nim. czuła,że już nie jest mu potrzebna ,że znudziła mu się już. łza spłyneła jej po policzku wprost na ręce , w których trzymała jego zdjecie. wspominała wszystkie wspólne z nim chwile. doskonale je pamiętała ,tak jakby wydarzyły się 5 minut temu,. zrobiło się późno . doniosła swoje bezsilne ciało do łóżka. położyła się i próbowała zasnąć lecz nie mogła. myśli o nim stale przytłaczały jej umysł. wstała. ubrała na siebie bluzę i wybiegła na dwór. wyszła zza furtkę i natknęła się na niego . [terrorkaxxcs]
|