`Heroina jest moją miłością, moją kochanką. Gdy oddalam się od niej na zbyt długo pyta. Odchodzisz? Nie zostawiaj mnie! I każe mi cierpieć tak mocno, ze zawsze wracam po ulgę, którą mi przynosi. Stawia mnie na nogi, skleja mnie na nowo z kawałków, przywraca do normalności. Tylko ona sprawia, że funkcjonuję. Nie daje mi nic więcej, żadnej przyjemności,jedynie ulgę w męczarni spowodowanej jej brakiem. Moja kochanka nie jest hojna. Chce żebym wrócił, ale niczego nie oferuje.`
|