Drzwi do szczęścia otwarte …
Ale ja nie wejdę .. choć wydaje się to proste ,
Otwarte - żadnych pułapek nic , tylko krok i jestem w miejscu w ,którym zawsze marzyłam być .
Ale to nie w moim stylu , Tyle razy oferowano mi szczęście ..
.. ale ja wolałam skręcić wejść do innych drzwi, możliwe ze teraz chodziłabym szczęśliwa z uśmiechem na twarzy ..
ale sama to wybrałam ..
szczęście za otwartymi wrotami czeka ,
ja poczekam jeszcze trochę…
przed tymi cudownymi chwilami trzeba trochę się nacierpieć …
ale już niedługo , prawda ?
|