Bo Gdy odchodzisz myśląc , że już jest okej , wszystko wraca . Ciężkie myśli , ciepłe łzy na policzkach , kroki do barku po whisky z lodem które wymiesza się w moimi łzami . Wypije wszystko duszkiem , poczuje znane mi pieczenie w żołądku , złagodze ból połykając małe kostki lodu . Poczuje chłód który zmrozi mi serce na kolejny dzień przebywania z tobą .
|