była godzina 3 w nocy , dostała sms od niego , o treści " musimy pogadać jutro . bądź w naszym miejscu o 15 " . zbliżała się 15 , jego nie było . probowała się dodzwonić ii nic . już miała iść do domu gdy usłyszała , że ktoś ją woła . był to Krzysiek jego przyjaciel . podszedł do niej i dał jej buziaka w policzek i powiedział : "cześć . Norbert nie mógł przyjść , coś go zatrzymało . " . ona popatrzyła na niego i się zapytała " kurwa co ?" . a on nie zdążył wypowiedzieć słowa bo zrobił to Norbert " tak wiem , jestem cholernym idiotą , że Ci to zrobiłem , przepraszam , to była jedna noc , głupia . pamiętasz gdy Ci powiedziałem że jade do cioci na noc?kłamałem , wtedy kumpel miał urodziny , poszliśmy pić . były też tam jakieś inne dziewczyny , przepraszam , byłem piany , nie wiedziałem co się dzieje . zdradziłem Cię z jedną z nich . przepraszam " i wbił sobie nóż w serce . ona szybko do niego podbiegła , nic juz nie można było zrobić ... nic .. zaczęła płakać .
|