- to był najszczęśliwszy dzień w moim życiu. nawet nie wiem co powiedzieć. wydusiłam przez gardło stojąc przed domem. on przybliżył się, objął mnie w talii, przysunął do siebie i musnął w usta. po chwili dodał. - nic nie mów, tylko mnie kochaj... wtedy wiedziałam, że mimo minusowej temperatury, moje serce dostało gorączki, a rozum przebijał się przez moje myśli i wmawiał, że go kocham. skubany, znów miał rację. / notte
|