był zawsze wtedy gdy najbardziej go potrzebowałam. to on pocieszał mnie, gdy widział smutek na mojej twarzy. to on dawał mi swoją bluzę gdy było mi zimno. to z nim zwykła pizza z mikrofalówki smakowała jak z restauracji. to z nim spędzałam większość mojego czasu. tylko on nie gniewał się na mnie gdy go gryzłam, szczypałam i wbijałam swe chude palce w jego żebra. on mnie kochał, a ja? jak zwykle zabiłam wszystko między nami. / notte.
|