-mamo, pomóc ci? -nie kochanie, a co ci się stało? -mi nic. a dlaczego pytasz? -bo nigdy bez namowy nie chcesz mi pomóc. -zaraz nigdy.. po prostu gdy pytasz mi się nie chce. -czyli codziennie. -mamo! to pomóc ci czy nie.. -oczywiście, ni mogę odrzucić dobrowolnej pomocy ♥
|