Nienawidziłam go od zawsze, za to, że kilka lat temu sprzedał mojemu bratu narkotyki. Gdy go widziałam nie spuszczałam wzroku. Chciałam, by wiedział, że nie odpuszczę mu, że jeszcze kiedyś tego pożałuje. A dziś? Dziś jest najlepszym przyjacielem. Skończył z dragami i mnie od nich odciąga. Nie pozwala mi się wpakować w to bagno. /ohyeah
|