- Z nami koniec, nie kocham cię . - odchodził a jej w głowie szumiały jego słowa które odbijały się tylko echem . Stała osłupiała , była z nim przecież tak długo , niemalże od zawsze. A on , zachował się tak bezczelnie. Lecz nie widziała że w dniu swoich 20 urodzin , umrze, lekarze nie dawali mu nadziei , wiedział że ona będzie rozpaczać , wiedział że będzie cierpieć gorzej , niż cierpi teraz. `
|