Przyjaźń?
Dla mnie to obecność wtedy, gdy druga osoba stoi nad przepaścią i gdy z nudów zajada mandarynki oglądając kiepski film. Takie ciche "razem znajdziemy rozwiązanie". Czasem zapewnienie, że jeszcze nie zwariowaliśmy. I życzenia na święta, by nie zmieniało się w nas nic. ♥
|