A tym czasem... Najwyższa pora, żebym poszła spać. Będę zasypiać z nadzieją, że dzisiejszej nocy nikogo nie obudzi mój krzyk, że nie przyśnisz mi się. Chcę, żeby to była najspokojniejsza z moich nocy. Wiem, że nic z tego nie wyjdzie, ale choć raz chcę być dobrej myśli.
|