Siedziałam z Nim na moim łóżku i wygłupialiśmy się niczym małe dzieci. W pewnym momencie mnie przytulił i powiedział, że nie chce mnie już nigdy puścić. Poczułam ciepło rozlewające sie po moim sercu. Uśmiechnęłam się a on nachylił się nad moją szyją. Po chwili miałam już mały, widoczny czerwony ślad- malinkę. Naznaczył mnie szepcząc mi do ucha, że teraz jestem wyłącznie Jego. / rebelangel
|