Codziennie łapałam wzrokiem jego oczy, ciągnąc bezczelnie jego wzrok ku sobie. Pojawiał się obok coraz częściej i częściej, napawając moje serce coraz gorętszym uczuciem. Każde słowo było dla mnie na wagę złota. A i ich było coraz więcej, a ja czułam się coraz bogatsza. To piękne uczucie zrobiło ze mnie prawdziwą milionerkę. / bladynnas
|