przez dłuzszy czas miałam ' wyjebane na wszystko' . nie powiem tak było wygodniej, nie przejmowałam sie niczym , co ma byc to bedzie - myslałam. ale teraz kurwa? teraz na kazdym kroku okazuje sie jak wiele spraw zjebałam. i gdy juz mysle ze gorzej byc nie moze , na swiatło dzienne wychodzi kolejny syf mojego zycia. kurwa.
|