Kotek, mimo że walczysz tam o swoje być albo nie być. Mimo że zostawiłeś mi listę co mam zrobić na wypadek gdyby się nie udało. Ja cały czas siedzę i trzymam mocno ściśnięte dłonie. Wierzę że się uda. Wierzę że przeszczep się przyjmie. Wierzę że będzie tak jak kiedyś. Kocham Cię. ~ Zuzia
|