Staliśmy przytuleni, dookoła nas mróz , śnieżnobiała zima, czułam się jak księżniczka w twoich ramionach... Wszystko było takie mało ważne gdy dotykałeś moich skroni swoimi jasnoróżowymi wargami , gdy twoje dłonie wplątywały się w moje , gdy twoje niebieskie tęczówki wpatrywały się w moje zielone ... wszystko było jak w bajce , jednak każda bajka ma swoje zakończenie , niekoniecznie z happy endem... Moja , nasza bajka zakończyła się dźwiękiem rozchodzącego się w całym pokoju budzika ...
|