Rozglądam się wokół i widzę , jakie życie jest ciężkie . Tak , ale i wspaniałe . Wiem , z jakimi problemami boryka się świat , nie chowam głowy w piasek . Wiem również , jak wiele wokół nas niesprawiedliwości i przemocy . A jednak wciąż żywię nadzieję . Wzrusza mnie wschód słońca , oddałabym przyjacielowi wszystko , co mam , i wcale bym przez to nie zubożała . Tańczę z życiem , zapraszam na parkiet , przyciskam do siebie , ale bez przesady , patrzę w oczy , okazuję szacunek i miłość , tak jak kocham wzrok zakochanego mężczyzny . Właśnie . Chciałabym być w tym spojrzeniu , w głębi , zawsze , być jego marzeniem , sprawić by czuł się doceniany i jedyny niczym kropla rosy , która o poranku rozświetla nagle płatek fiołka .
|