A może szczera rozmowa, wszystko by zmieniła ? Nie sądzisz ?
Może gdybyś miała odwagę podejść do mnie, spojrzeć w oczy i powiedzieć jedno, głupie ' przepraszam ' , wszystko byłby okej ?
Ale nie, bo przecież po co .. Dobra, jak chcesz, żeby tak dalej było, to tak będzie. Nie mam zamiaru Cię za coś przepraszać, bo to nie moja wina. To nie ja narobiłam syfu, przez który ktoś nie może się teraz pozbierać. Daj spokój z tymi uczuciami, bo tak naprawdę nic o nich nie wiesz. Nie byłaś w takiej sytuacji jak ja, więc nie mów, że rozumiesz ! Dopóki nie wydarzyła się ta sytuacja, między nami było dobrze. I nie pierdol mi, że wszystko teraz jest OK. Między nami jest nie tak i nie masz teraz nic do powiedzenia. / idzysrlz.
|