- za 10 minut będę pod twoim domem. -ok. mam wyjść czy sam wejdziesz? < 3 -WYJDŹ! .... 10 min. później . -Koniec z nami .... ona wybuchła płaczem a on wyglądał jakby wcale nie chciał tego powiedzieć... -Proszę nie płacz, chcę ci coś wyjaśnić -Nie chcę twoich wyjaśnień!!! ...2 dni później...dziewczyna zapisała w pamiętniku ostatnie słowa..."KOCHAM go tak bardzo go KOCHAM!" i wysłała mu sms. "Żegnaj.. KOCHAM CIĘ < 3 " nie odpisał.. wyjęła żyletki i zaczęła przecinać fioletowe żyły.. nagle przyszedł sms od niego "Przepraszam, Kocham Cię, to była tylko chwila cholernej słabości . wybacz kotku . przepraszam . < 3 " Lecz było już za późno dziewczyna nie żyła.
|