spytałaś się co bym zrobiła , gdybyś się zabiła..dużo bym zrobiła..ale pierwsze co to zajebałabym się, dlatego, że nie potrafiłam Cię powstrzymać i tym razem..za to że nie byłam w tym czasie koło Ciebie...za to, że nie zawsze byłam w stanie Ci pomóc..i zrobiłabym to samo..położyłabym się obok Ciebie...ale zanim cokolwiek zrobisz, zastanów się...bo nie masz konkretnych powodów żeby odejść...Twoje argumenty wcale Ci nie pomagają...one są niczym, nic nie znaczą...a jak Cię spotkam, to za tego sms`a Ci zajebię, może przejrzysz na oczy...i tak Cię kocham // joockoo
|