Podobało mi się to, jak szybko wszedłeś do mojego życia. Uwielbiałam to, jak tarzaliśmy się w beznadziejnym syfie naszej chorej miłości. Kochałam cię za to, że mogłeś dla mnie zrobic wszystko, a przynajmniej mi to przyrzekałeś. Teraz nienawidzę się za to że pozwoliłam ci odejśc, gdybym mogła teraz wybierac, bez skrupułów przywiązałabym cię do kaloryfera. I dalej cię kocham, chociaż wiem że z chęcią zapomniałbyś o tym, że mnie poznałeś.
|