Bo chodzi o to by od siebie
Nie upaść za daleko
Jak te dwa łyse kamienie nad rzeką
Chodzi o to
By pierwsze chciało słuchać
Co by to drugie
Powiedzieć chce do ucha
Że po mej głowie
Czasem się ich boję
Chodzą słowa nie do powiedzenia
Nie do powiedzenia
Dzień dobry kocham Cię
Już posmarowałem Tobą chleb
Dzień dobry kocham Cię
Nie chcę Cię z oczu stracić
Więc jeszcze więcej
Dzień dobry kocham Cię
Podzielimy dziś ten ogień na dwoje
Dzień dobry kocham Cię
To zapyziałe miasto niech o tym wie / Strachy na lachy ♥
|