Powiedziałeś że ci na mnie zależy, że jestem dla ciebie najważniejsza . Tak uwierzyłam ci bo wydawało się że jesteś inny, nie chcesz ranic. Ale mówią że pozory mylą. Dzięki tobie wierze w te słowa, mimo iż tak bardzo wiarygodnie to mówiłeś. A teraz? Teraz nie odzywasz się nawet słowem. Znajdujesz miliony powodów do kłutni, głupich scen czy obrażania się. Już nawet głupie ' co słychać ' sprawia ci problem. Mówiłeś ' jesteś całym światem ' . A myślałeś ' nic nie znaczysz '
|