nie spełnione marzenia znów dawały o sobie znać, tępo bijącego serca i ilość spływających łez zabierały jej dech, mówią ze słuchając muzyki zapomina sie o rzeczywistości, jebane kłamstwo, to własnie dzięki muzyce ona wraca, wsłuchując się w bity piha wracają wspomnienia, wraca to co na co dzień zakrywa sztuczny uśmiech, marzenia, plany, przeszłość i brak pomysłu na dalszy ciąg tego, na pozór "udanego" jej życia..
|