jeśli kiedyś wyjdę za mąż, to nie będzie to super wielka uroczystość na pół świata, pojadę do Las Vegas z ukochanym, najbliższymi przyjaciółkami i świadkami , gdzie wezmę skromny ślub, na którym jedyną atrakcą będą piękne suknie druhen i panny młodej oraz garnitury męskiej części .
|