Po ciężkiej sobocie czas na relaksującą kąpiel. I w dupie mam, że to marnotrawstwo wody, że dzieci w Afryce nie mają co pić. Za te miliardy wpakowane w dożywianie Afryki od dziesięcioleci, to cała tamtejsza ludność powinna mieć co najmniej kratę browaru na łebka dziennie.
Dlaczego tak nie jest? Nie wiem, nie interesuje mnie to, zarobiona jestem, nie mam ochoty tego rozwijać. Dzisiaj to ja muszę odpocząć, bo dosyć mam zbawiania tego pierdolonego świata poprzez ciężką pracę na spłacenie długów Grecji, Polski, wszystkich krajów Afryki, na emeryturę moich rodziców, na moją świetlaną przyszłość, na moje wielkie pseudokatolickie wesele, segregowanie odpadów, oszczędzaniu prądu, wody, gazu.
Idę się zrelaksować przy kąpieli ♥
|