A teraz chciałabym ci podziękować za to, że pozwalałeś mi być sobą. Dziękuje, że dzięki tobie pojawił się uśmiech na mojej twarzy. Dziękuje za te spotkania które zawsze dostarczały mi wiele wrażeń. Dziękuje, że rozbudziłeś we mnie prawdziwe uczucie. Za inne rzeczy, których nie wymieniłam też Ci dziękuje. Jednak żyjąc ze świadomością, że to wszystko było w tajemnicy przed wszystkimi myślę, że to wszystko było nie potrzebne. Równie dobrze obyła bym się bez tego co mnie spotkało. Z całą pewnością by mi się to przyśniło bo zawsze byłeś, jesteś i będziesz dla mnie ideałem. Może nawet wtedy by było lepiej... Przynajmniej nic by mnie nie rozpierdalało od środka, ale i tak za wszystko dziękuje.
|