"Uczucie pozostało, mimo walki z samą sobą, utrzymuje się, robisz wszystko by się wyzbyć myśli ale nie pomaga, w każdej możliwej chwili powraca uczucie nadwagi. Powiesz mi teraz, że sobie to najzwyczajniej wmawiam, może i tak. Ale ja się tak po prostu czuję, czuję się źle ze sobą. Wiem, że ona może mieć sto razy większe podstawy do tego by nie akceptować siebie, wiem, że ja przy tym co ona przechodzi to jeden wielki pikuś, ja to naprawdę wiem, ale mimo wszystko moje uczucia wobec siebie są niezmienne i nie wkurwiaj się przez to na mnie. Wsparcie i choć odrobina zrozumienia będą lepsze."
|