Żałuję, że nie możesz mnie wyciągać późnymi wieczorami z domu, chodzić na spacer po parku czy siadać na Twoim tarasie i patrzeć w gwiazdy. Chciałabym wtulić się w Twoje ramiona i nie myśleć o otaczającym mnie świecie. Każdego dnia jesteś przy mnie, mimo że tego nie wiesz pewnie. Moje myśli są wypełnione Twoją osobą. Nie wiesz, jak chciałabym wpatrywać się w Twój uśmiech czy oczy. Kiedy nie mam już na nic siły wyobrażam sobie, że siedzisz obok. Czasem naprawdę mi to pomaga, ale przecież to nie może się równać z trzymaniem za rękę najważniejszej osoby w naszym życiu.
|