-Jest pan w sądzie i składa wszystkie wyjaśnienia pod przysięgą, rozumie Pan?
- Tak, rozumiem.
-Więc co pan do niej czuje?
- Odpowiedź na to pytanie jest prosta. To miłość! Nawet jeśli miałbym być za nią skazany to i tak w więzieniu będę wykrzykiwał Jej imię! Z każdym dniem wiem o Niej coraz więcej i coraz bardziej mi się podoba! Więc niech Wysoki Sąd skuwa mnie w kajdanki albo puści bo chcę Ją zobaczyć!
|