idziesz z kimś, wydawało by się
z kimś najważniejszym, przez
swoje życie, nagle stajecie na
rogu dobrze znanej wam ulicy,
bo przecież chodzicie tędy co
dzień, jednak okazuje się, że
każde z was chce iść w inną
stronę i jeśli żadne z was nie
poświęci swojej dumy i swojego
ego, to wszystko co
tworzyliście rozpieprzy się od
tak. jedno małe
nieporozumienie dotyczące
dalszej drogi, jest w stanie
skreślić tak po prostu skreślić
wszystkie wasze wspólnie
spędzone dni.
|